Będziemy mieli więcej czasu na rozliczenie się z Urzędem Skarbowym?

W dniu wczorajszym Rząd zaprezentował projekt tarczy antykryzysowej, która ma pomóc Polakom w negatywnych skutkach wywołanych w gospodarce na skutek koronawirusa. Jednym z elementów pomocy ma być przesunięcie terminu rozliczenia się z Urzędem Skarbowym z 30 kwietnia do 30 czerwca. Dotyczyć to ma tych osób, które składają deklaracje podatkowe PIT-36, PIT-36L, PIT-38, PIT-38 za rok 2019. Oczywiście w dalszym ciągu możemy korzystać z elektronicznego rozliczenia, które oferuje nam fiskus dzięki usłudze e-PIT. Jeśli zaakceptujemy nasz dokument, będzie to oznaczało że przesłaliśmy dokumenty do Urzędu Skarbowego. Jak podaje Ministerstwo Finansów w ubiegłym roku z tej formy rozliczenia się skorzystało aż 8.8 mln Polaków. 

Co jeszcze zakłada nowy projekt? Otóż przedsiębiorcy będa mogli odsunąć płatności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, państwo będzie przejmować część wynagrodzenia w firmach, a także wypłacać jednorazowo około 2000 zł dla osób samozatrudnionych i pracujących na umowę zlecenia. 

Czy pakiet antykryzysowy zaproponowany przez Rząd wystarczy? Według wielu ekspertów nie i na pewno czeka nas fala upadków firm, zwłaszcza tych małych, a co się z tym wiąże zwiększenie ilości osób szukających pracy. Jednakże nikt nie jest w stanie przewidzieć rzeczywistych skutków pandemii koronawirusa, gdyż nikt nie wie jak długo będzie ona trwała.