Czy firmowego grilla można “wliczyć” do kosztów prowadzenia firmy?

Większość pracodawców doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ich pracownicy nie mogą tylko dla firmy pracować a nic od niej nie dostawać. I nie mówimy tu o pensji, którą wypłacamy zgodnie z umową. Mowa to o czymś dodatkowym, co zmotywuje pracowników do jeszcze większego wysiłku. Dlatego praktycznie w każdej liczącej się firmie, organizowane są np imprezy integracyjne, których zadaniem jest lepsze poznanie się ludzi i co się z tym wiążę lepszą współpracę pomiędzy nimi. Jak łatwo się domyśleć “króluje” tutaj popularny ostatnio grill, na którym można smacznie zjeść i dobre się pobawić.

Reklama: Weber Grille

Ale koszty związane z przygotowaniem takiego grilla często są dosyć wysokie, zwłaszcza gdy ma przyjść na niego dużo osób. Dlatego na pewno często właściciele firm które je organizują zastanawiają się, czy koszty te można “wrzucić” w koszty prowadzenia firmy. I okazuje się, że jak najbardziej tak, ale pod pewnymi warunkami. Otóż muszą one mieć wyraźny związek z zachowaniem, zabezpieczeniem przychodu lub też zachowaniem jego źródła. A więc musimy udowodnić, że dzięki takiemu spotkaniu przy grillu, poprawi się współpraca pomiędzy pracownikami i będą oni mogli lepiej i efektywniej wykonywać swoje obowiązki. Czyli nie może tu chodzić tylko i wyłącznie o rozrywkę i konsumpcję. Dlatego też w koszty działalności firmy nie możemy zaliczyć zakupu alkoholu, gdyż według Urzędu Skarbowego nie wpływa on na polepszenie współpracy pomiędzy pracownikami firmy.

Na pewno jest to bardzo dobra wiadomość dla osób, które chcą takie imprezy integracyjne przygotowywać. Zresztą jak pokazały różnego rodzaju badania, mają one jak najbardziej sens, gdyż wyraźnie poprawiają współpracę w grupie i podnoszą efektywność pracy. Dlatego jeśli chcemy poprawić relację pomiędzy pracownikami, zastanówmy się czy taki firmowy grill nie będzie dla nas najlepszym rozwiązaniem.