Sporo osób dokonuje zakupów na zasadzie: „znajduję ofertę, płacę, cieszę się zakupem”. Jednak sklepy są świadome, iż nie każdego klienta stać na taki schemat, wobec czego oferują różne alternatywne metody finansowania.

Sposób 1: Kup na raty

To chyba najbardziej popularna metoda finansowania droższych zakupów, takich jak sprzęt elektroniczny, czy meble. Raty są popularne zarówno przy tradycyjnych zakupach w sklepach stacjonarnych, jak i przy tych dokonywanych online. Bardzo często praktyką jest podawanie przy cenie szacowanej wysokości raty.

Jest to z pewnością wygodny sposób finansowania – może też być bardzo korzystny z ekonomicznego punktu widzenia, jeśli warunki zakupu ratalnego są atrakcyjne.

Sposób 2: Kup teraz, zapłać później

To z kolei pewnego rodzaju nowość w naszym kraju, dostępna przy zakupach internetowych. Odroczona płatność to dobre rozwiązanie dla osób które chcą zrealizować zakup natychmiast, jednak nie mają w tym momencie wolnych środków, które mogliby na to przeznaczyć. Systemem który daje taką opcję jest Ferbuy, wdrożony często przy okazji płatności Dotpay, czy Przelewy24.

Jak można przeczytać na stronie Ferbuy, taka opcja jest dostępna już w ponad 3000 sklepów, widać także wzrastające zainteresowanie klientów takim rozwiązaniem. Listę największych sklepów z Ferbuy można zobaczyć na http://kontomania.pl/ferbuy-lista-sklepow.

Sposób 3: Kup, dostaniesz bonus

To rodzaj zachęty która ma wynagrodzić zakup (i/lub zachęcić do kolejnego) – bonus może mieć formę bonu na kolejne zakupy lub gratyfikacji finansowej. Ostatnio można było zaobserwować prawdziwą rywalizację (a wręcz licytację) wśród dużych marketów spożywczych, które wynagradzały klientów dokonujących zakupów za określoną kwotę.

Sposób 4: Weź pożyczkę, a potem kup

Tego rodzaju strategię można zaobserwować np. na portalu ogłoszeniowym OLX, który nawiązał współprace z firmą pożyczkową Vivus, a w przypadku droższych ogłoszeń promuje pożyczki bankowe.

Podsumowując, sklepy stacjonarne i wirtualne coraz bardziej chcą ułatwić ciężar wydatku – warto jednak podchodzić do zakupów na chłodno – za towar trzeba będzie tak czy inaczej zapłacić, a nadmierne zwiększenie wydatków może doprowadzić do problemów finansowych.

—

Artykuł Partnera